Zakaz handlu w niedzielę obowiązuje od 1 marca 2018 roku. Oznacza, że w niedzielę i święta – poza określonymi w przepisach wyjątkami – nie można handlować, ani wykonywać czynności związanych z handlem. W te dni nie można także powierzać pracownikowi wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem.
Zmiany po wyborach to czas, kiedy powraca temat zakazu handlu w niedzielę, tym bardziej, że zniesienie zakazu to jeden z tzw. 100 konkretów na 100 pierwszych dni rządu, zapowiedzianych przez Koalicję Obywatelską.
Pomysłem Koalicji było zapewnienie pracownikom dwóch wolnych weekendów w miesiącu oraz podwójnego wynagrodzenia za pracę w dni wolne. Trzecia Droga deklarowała natomiast uwolnienie handlu w dwie niedziele w miesiącu.
Sprawa ta dzieli zarówno polityków, jak i społeczeństwo.
Na podstawie badan przeprowadzonych przez UCE Research, 54% respondentów poparło pomysł przywrócenia handlu we wszystkie niedziele. Przeciwnego zdania było tylko 37,7% respondentów, a 8,3% osób nie miało zdania w tej sprawie.
Jeśli chodzi o płeć osób popierających pomysł przywrócenia handlu we wszystkie niedziele – 59,3% tych osób to mężczyźni, jeśli chodzi o wiek – 59,2% to osoby w wieku 18-24 lat, jeśli chodzi o wielkość miejscowości – 62,2% to mieszkańcy miejscowości z 200-499 tys. mieszkańców, jeśli zaś chodzi o wykształcenie – 58,6% osób popierających pomysł przywrócenia handlu we wszystkie niedziele to osoby z wykształceniem wyższym.
Okazuje się, że zwolenników likwidacji zakazu handlu w niedzielę jest jeszcze więcej, gdy zada się nieco inne pytanie: „Czy zakaz powinien zostać zniesiony pod warunkiem, że pracownicy sklepów otrzymają podwójną stawkę wynagrodzenia za pracę w niedzielę, a jednocześnie w punktach sprzedaży w tym dniu pracować będą jedynie osoby mające na to ochotę?”. Ten pomysł popiera aż 68,3% badanych, przeciwników jest 21,1%, a 10,6% respondentów nie ma zdania.
A jak zniesienie zakazu handlu w niedzielę wpłynie na gospodarkę? Zdaniem dyrektor zarządzającego Polską Radą Centrów Handlowych Krzysztofa Poznańskiego powrót niedzielnego handlu może zwiększyć obroty branży o 4 procent, co z kolei będzie miało wpływ na zwiększenie wpływów z podatków.